tag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post5047098316385986033..comments2024-02-10T14:28:08.013+01:00Comments on Psychologia i Szachy: Przeciwnicy Radka Wojtaszka w turnieju Tata Steel ChessKrzysztof Jopekhttp://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-80713689034338402502015-01-08T22:22:12.959+01:002015-01-08T22:22:12.959+01:00Ciekawi mnie, jak myślicie. czy obecnie w spotkan...Ciekawi mnie, jak myślicie. czy obecnie w spotkaniach czołowych szachistów świata łatwiej wytypować zwycięzcę /moim zdaniem tak !/ czy tego co zajmie ostatnie miejsce??<br />tzbychAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-58418103002819628112015-01-07T21:45:30.283+01:002015-01-07T21:45:30.283+01:00Van Wely na pewno nie skończy turnieju na ostatnim...Van Wely na pewno nie skończy turnieju na ostatnim miejscu, jest na to zbyt doświadczonym graczem w tego typu turniejachAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-48528236872140678602015-01-07T18:02:50.531+01:002015-01-07T18:02:50.531+01:00Czasem jest potrzeba aby mieć wsparcie na turnieju...Czasem jest potrzeba aby mieć wsparcie na turnieju i to niekoniecznie tylko szachowe. taki Carlsen zabiera na ważne turnieje ojca lub siostry. ktoś życzliwy może wiele zdziałać bo szachowo to wystarczy ktoś kto nam podpowie pomysł i reszta to fachowa robota.Szachowa Zaplatankahttps://www.blogger.com/profile/02262573427805438379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-84666727904237956422015-01-07T15:45:03.976+01:002015-01-07T15:45:03.976+01:00Ja też jestem tradycjonalistą (swoją drogą trza si...Ja też jestem tradycjonalistą (swoją drogą trza się kiedy na piwko umówić w Krakowie, nie sądzisz?) ale wyjazd sekundantów na zawody to też są koszty, więc jak to mówią z braku laku to i kit dobry ;).Krzysztof Jopekhttps://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-64365523727837449112015-01-07T14:08:03.269+01:002015-01-07T14:08:03.269+01:00A ja jestem trochę "staroświecki" :-) i ...A ja jestem trochę "staroświecki" :-) i preferuję tradycyjne formy kontaktu między ludźmi, bo jak tu np. pójść na piwo z "wirtualnym sekundantem" po przegranej partii (czego oczywiście nie życzę Radkowi)? Pewnie można i przez Skype, ale to nie to samo! :-) Mirek Wolakhttps://www.blogger.com/profile/04687377452370645369noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-28710122676196410202015-01-07T10:17:22.487+01:002015-01-07T10:17:22.487+01:00Myślę Mirek, że Radek ma pomoc, nawet jeśli nie na...Myślę Mirek, że Radek ma pomoc, nawet jeśli nie na miejscu to jest Skype itp. teraz to żaden problem sprawić by było tak jakby ktoś koło ciebie siedział. Na taki turniej jechać bez pomocy byłoby samobójstwem. Sądzę, że gdy tylko nasz arcymistrz dowiedział się, że zagra w "A" w Holandii wraz z pomocnikami zaczął rozpracowywać przeciwników. Na tym turnieju każdy jest z kimś.Krzysztof Jopekhttps://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-66144074073741958212015-01-07T08:55:01.743+01:002015-01-07T08:55:01.743+01:00Jeszcze mi tak przyszło na myśl, że nasz arcymistr...Jeszcze mi tak przyszło na myśl, że nasz arcymistrz powinien pojechać na ten turniej z sekundantem. Wydaje mi się, że w tak ważnym turnieju dla niego (a także dla nas) powinien ktoś go wspierać na miejscu. W takim turnieju mogą przyjść gorsze dni i wtedy przydaje się ktoś, kto z boku coś podpowie, a nawet wesprze dobrym słowem, a już nie wspomnę o pomocy czysto szachowej w przygotowaniach do poszczególnych partii. Wydaje mi się, że tu i tam pisało się o współpracy Wojtaszka z am Grzegorzem Gajewskim (ostatnio razem pomagali Anandowi), więc pewnie dobrze się rozumieją i mam nadzieję, że podczas turnieju w Holandii nasz gracz będzie wspierany przez Grzegorza (lub innego doświadczonego sekundanta). W przywołanej przeze mnie wcześniej książce Szyrowa "Ogień na szachownicy", jej autor kilka razy wspomina o swojej współpracy z sekundantami, a zatem nawet taki tuz jak Szyrow doceniał wagę pomocy sekundanta w trakcie ważnych turniejów.<br /><br />Mirek WolakMirek Wolakhttps://www.blogger.com/profile/04687377452370645369noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-51837346201912974942015-01-07T08:17:05.518+01:002015-01-07T08:17:05.518+01:00Również uważam, że nastawienie w każdym dniu turn...Również uważam, że nastawienie w każdym dniu turnieju będzie kluczowe dla wyników partii, wszyscy zawodnicy umieją wygrywać, ale pierwsza czwórka w dobrej kondycji a zwłaszcza Carlsen i Caruana mogą być poza zasięgiem Radka, przyszło mi do głowy że gdyby zagrał tu jeszcze Anand turniej byłby jeszcze ciekawszy! a przewidzieć wynik hm, właściwie w ciemno obstawiłbym tylko 1-2 miejsce Carlsena. nie ma co gdybać, Czekamy !!<br />tzbychAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-47015023411199481622015-01-06T22:37:55.529+01:002015-01-06T22:37:55.529+01:00 Miejsce w środku tabeli byłoby sukcesem. Mimo ob... Miejsce w środku tabeli byłoby sukcesem. Mimo obecnie dobrego rankingu Wojtaszka, to Iwanczuk, Radjabov - teretycznie teraz trochę słabsi potrafią wygrać z każdym, MVL niby ma tylko kilka punktów rankingu więcej, ale jest obecnie na fali - świetnie zagrał ostatnio w Chinach.<br /> Mam nadzieję, że ten ostatni turniej w Chinach, psychicznie przyzwyczaił Wojtaszka do czołówki światowej, i że z każdym takim turniejem będzie bardziej swobodnie i bojowo sobie tam poczynał. Ale na cuda w takim towarzystwie nie ma liczyć. To już jest po prostu elita.<br /><br />Tom K.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-87217847760456010122015-01-06T21:54:40.513+01:002015-01-06T21:54:40.513+01:00Mirku - zamieniłem parę zdań z arcymistrzem niedaw...Mirku - zamieniłem parę zdań z arcymistrzem niedawno i stwierdził, że ostatnimi czasy dobrze mu się gra, więc to niezły prognostyk przed zawodami. Tak - rola Radka Wojtaszka się w tym turnieju zmienia i z czysto psychologicznego punktu widzenia jest w o wiele lepszej sytuacji. Jest paru, którzy będą bardzo napierać, a nasz GM może po prostu kontrować, a w tym jest bardzo dobry. Jeśli Radek siądzie do rywali rozluźniony, bez jakiegoś mega napięcia może być wysoko, jeśli "spali się" może nawet wylądować na ostatnim miejscu. Według mnie liczy się dobry start (dużo zależy od kojarzenia!) jeśli uda się nieźle wejść w turniej Radkowi zawody będą inaczej dla niego wyglądały. Coś w stylu długiej roszady, czy nawet krótkiej na początku to potężny cios. Oby coś takiego nie miało miejsca! Ja też aż cały chodzę, gdy pomyślę, że za kilka dni ruszają zawody. Będzie się działo, będzie!Krzysztof Jopekhttps://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-23753604886289477732015-01-06T20:48:01.153+01:002015-01-06T20:48:01.153+01:00Piękną analizę przeciwników Wojtaszka napisałeś Kr...Piękną analizę przeciwników Wojtaszka napisałeś Krzysztofie. Dzięki!<br />Zastanawiam się jak do tego turnieju podejdzie nasz zawodnik? Czy podzieli go na 13 odrębnych "małych bitew", czy też potraktuje ten występ całościowo metodą Małysza: "chcę oddać dwa dobre skoki, a potem sprawdzę jakie to da miejsce w tabeli?" Może właśnie tak trzeba do tego podejść: chcę zagrać 13 dobrych partii! A że na Carlsena, Caruanę czy Aroniana to nie wystarczy do zwycięstwa, to może wystarczy do remisu (z porażką też się trzeba liczyć). A przecież są jeszcze inni gracze, z którymi takie podejście może przynieść całe punkty. Najważniejszym chyba będzie to, żeby podejść do całego zagadnienia (turnieju A Tata Steel) z pozytywnym nastawieniem i bez względu na wynik poprzedniej partii, siadać do następnej gry z wiarą we własne umiejętności. Czytam sobie teraz "Ogień na szachownicy" Szyrowa, w książce tej Aleksiej wspomina turniej (Mistrzostwa Łotwy Ryga 1983), w którym najpierw zremisował 3 partie, potem wygrał 3 partie, następnie przegrał 4 z rzędu, by na końcu znowu wygrać 3 partie pod rząd i ostatecznie zajął wysokie 3-4 miejsce w turnieju. To się nazywa hart ducha! Tego właśnie życzę Wojtaszkowi w Holandii. <br />Myślę, że w przypadku Radka Wojtaszka w turnieju Tata Steel A pozytywną rolę odegra doświadczenie zdobyte na zeszłorocznym występie w turnieju B. Teraz sytuacja jest trochę inna, bo rok temu był faworytem rankingowym i grał pod presją (oczekiwano od Niego wygrania turnieju). Tym razem rankingowo jest w środku tabeli i nikt nie oczekuje cudów, a zatem presja będzie mniejsza. Ponadto w zeszłorocznym turnieju Wojtaszek prawie w każdej partii musiał grać na wygraną, a jego przeciwnicy głównie zapierali się. Tym razem będzie inaczej, czołówka będzie chciała z Radkiem koniecznie wygrać (Carlsen, Caruana, Aronian, Giri, pewnie jeszcze Jobawa czy Saric), a On będzie mógł grać spokojnie i szukać swojej szansy w skontrowaniu napierającego rywala. Taka sytuacja zdecydowanie powinna odpowiadać naszemu arcymistrzowi.<br />Zwracam jeszcze uwagę na jeden szczegół, turniej Tata Steel A dla Wojtaszka wypadł w bardzo dogodnym momencie dla Niego. Mam tu na myśli to, że nasz arcymistrz jest tuż po meczu Carlsen - Anand (gdzie sekundował Hindusowi), a zatem wydaje się, że Radek ma na świeżo nowe idee (debiutowe, czy nawet dotyczące gry środkowej, może nawet rozgrywanie końcówek), które nie zostały wykorzystane w meczu o MŚ. Może teraz ujrzą światło dzienne?<br /><br />Już nie mogę się doczekać. Niewątpliwie będzie się działo! Oj będzie!<br /><br />Mirek WolakMirek Wolakhttps://www.blogger.com/profile/04687377452370645369noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-62045891593993379342015-01-06T19:16:27.063+01:002015-01-06T19:16:27.063+01:00Trudno powiedzieć, na którym miejscu zakończy turn...Trudno powiedzieć, na którym miejscu zakończy turniej. W każdym bądź razie czeka nas międzygalaktyczne święto szachowe, na które wszystkich już teraz serdecznie zapraszam! Piszcie odważnie, jedno dwa zdanie - opowiadajcie o swoich odczuciach, wrażeniach! Do zobaczenia w sobotę około południa! :) :)Krzysztof Jopekhttps://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-67580342102394890612015-01-06T19:13:59.780+01:002015-01-06T19:13:59.780+01:00Dzięki za informację! Piszcie mi śmiało co wiecie ...Dzięki za informację! Piszcie mi śmiało co wiecie , niech obraz będzie pełniejszy tego co nas czeka. A co zagrali?Krzysztof Jopekhttps://www.blogger.com/profile/13233658990569239367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-19425981391439025542015-01-06T18:52:30.608+01:002015-01-06T18:52:30.608+01:00Wojtaszek i So grali ze sobą w 2011 w ... Tata Ste...Wojtaszek i So grali ze sobą w 2011 w ... Tata Steel Grupa B. Partia zakończyła się remisem.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-963264319860855129.post-31223671115036062152015-01-06T15:42:59.112+01:002015-01-06T15:42:59.112+01:00w takim turnieju każdy może wygrać z każdym... cho...w takim turnieju każdy może wygrać z każdym... chociaż pewnie Carlsen i Caruana będą gdzieś z przodu tabeli końcowej. Stawiam że czarnym koniem turnieju będzie Sarić albo Yifan. Co do Wojtaszka, próbując ocenić jego szanse na chłodno bez emocji, spodziewam się wyniku na poziomie 50% możliwych punktów. Obawiam się że z czołową czwórką może być nawet 0/4Anonymousnoreply@blogger.com