Cóż nam mówią wyniki turnieju rozegranego ostatnio w Katarze? Oznajmiają przede wszystkim, że sukcesy w szachach są wynikiem ciągłości edukacji na najwyższym światowym poziomie. Takie rezultaty nie przychodzą znikąd. Jest to wieloletni, skomplikowany proces przekazywania wiedzy z pokolenia na pokolenie. W każdej dekadzie, jeśli nie ma zakłóceń, pojawia się kolejny zastęp doskonale wykształconych, kochających szachowy sport pasjonatów, którzy nie trzymają wiedzy pod korcem, a dzielą się nią z następnym młodym pokoleniem...
Kto wie, w którym miejscu byłaby Polska, gdyby nie II wojna światowa, gdzie zdecydowana większość naszej szachowej elity intelektualnej została zamordowana na warszawskich Palmirach, lub, w najlepszym wypadku musiała emigrować? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Druga wojna światowa brutalnie przerwała w naszym kraju właśnie tą ciągłość, sukcesję wielkich mistrzów, którzy mieli swoją głęboką wiedzę przekazać potomnym.
Po wojnie przyszli Sowieci, którym było bardzo na rękę, aby kraje od nich zależne, cały blok wschodni, nie stanowił wielkiego zagrożenia. Jedynie Jugosławia Tito, wychyliła się dość mocno z szeregu, była zdecydowanie najbardziej niebezpiecznym przeciwnikiem dla szachistów ZSRR. Ktoś powie, że to przeszłość, a teraz w dobie netu i szybkiego dostępu do prawie każdej informacji wszystko się zrównało. Owszem, na pewno różnice się zmniejszyły, jednak szachowa kultura, bo o niej mowa, to nie tylko bazy danych, analizy, silne moduły itd. Tę wiedzę najgłębszą o naszym sporcie zawsze przekazuje młodemu człowiekowi inny człowiek. Ów człowiek, gdy spotyka małego sportowca na początku jego drogi ma przede wszystkim w szachach go rozkochać, sprzedać mu tego bakcyla, potem już idzie znacznie łatwiej. Takich wielkich mistrzów nie mamy w Polsce aż tak wielu. Według mnie w szachach sprawą najważniejszą, aby kariera się udała, jest możliwie jak najszybsze natrafienie na kogoś takiego na swojej drodze. Kończąc ten wątek - całkiem inaczej wypadnie ocena jak stoją nasze szachy, gdy spojrzymy na nie z perspektywy dużo szerszej, historycznej, a ta jak wiadomo, rzadko była dla nas korzystna.
Radek Wojtaszek powoli kończy przygotowania do turnieju elity Tata Steel Chess i chyba nie ma w Polsce kibica szachów, który nie zastanawiałby się w tym momencie, czego się spodziewać po jego występie. Jest to turniej kołowy o długim, trzynastorundowym dystansie i, choć wolnych dni w nim nie brakuje, to będzie to pod względem fizycznym straszny wysiłek. Przekonał się o tym nasz superarcymistrz, który w jednej z edycji Tata Steeel Chess ograł najlepszych, jednak w drugiej części turnieju po prostu zaczął się słaniać na nogach z wyczerpania. Nasz szachista poznał przyczynę i zaczął wraz specjalistą od przygotowania fizycznego pracować, dlatego są mocne przesłanki aby sądzić, że pod względem kondycyjnym temu wyzwaniu podoła. Styl gry naszego arcymistrza analizujemy już bardzo długo. Powiem wam, że ja już tak się na tego naszego Wojtaszka napatrzyłem, że gdy gra, dość łatwo, rzekłbym intuicyjnie, wybieram takie kontynuacje jak on. Często siedzę na transmisji, analizuję i mówię do siebie: " Są tu trzy sensowne ruchy kandydaty, jednak ten i ten ruch odpada, bo to nie są kontynuacje w stylu Wojtaszka, tutaj Radek pójdzie "a4". Bęc! Za półtorej minuty Radek pcha piechura z kolumny "a" o dwa pola do przodu ;). Ale to nie może dziwić - w końcu od ładnych kilku lat jestem przy naszym graczu, nie odstępuję go na krok, nauczyłem się go po prostu. Radek jest szachistą technicznym, często na jego desce oglądamy końcówki, nierzadko wieżowe. Wielu was zżyma się, że Polak zbyt często unika ryzyka i stara się grać szachy bezpieczne. To prawda i jeśli chodzi o jego start w Holandii jakichś wielkich fajerwerków się nie spodziewam. Poza tym grając z elitą trzeba naprawdę dobrze przemyśleć sprawę zarządzania tym ryzykiem. To już jest taki poziom, że się poszaleć po prostu nie da. Można zabrać komuś punkt gdy ten bardzo chce nam go sprezentować, jednak gdy przeciwnika nie poniesie, szanse na zapunktowanie drastycznie spadają. Czy można zagrać na koszenie "dołu", a na parowanie "góry" co mogłoby dać bardzo dobry rezultat? Aby na to pytanie odpowiedzieć trzeba otworzyć link do listy startowej turnieju Masters i zobaczyć przede wszystkim co, a właściwie kto jest tutaj "dołem". Dół tabeli w Tata Steel Chess to na przykład: grający bajeczne szachy Wei Yi z Chin, czy wielki talent z Węgier, grający niezwykle oryginalne, kreatywne szachy, Richard Rapport itd. Tych graczy w holenderskim turnieju zwiemy "dołem", a i nasz Radek Wojtaszek to w końcu nie pierwsza połowa tabeli. Rankingowo odstają od wszystkich, ale nie jakoś drastycznie, etatowy uczestnik tego turnieju, gospodarz, Loek van Wely i Adhiban Baskaran z Indii, ale i oni sroce spod ogona się nie urwali. Więc poszaleć się nie będzie dało. Polaka czeka trudne zadanie, ale myślę, że tym razem sprosta wyzwaniu.
Przewiduję dużo remisów Radka i miejsce w okolicy środka tabeli, przy pomyślnych wiatrach ciutkę wyżej, to taka bardzo oszczędna, wyważona prognoza. Zapraszam was do wspólnych analiz - do turnieju pozostało jeszcze dwanaście dni więc na rozmowę zawsze jest czas. Możecie też zechcieć powalczyć w konkursie, którego reguły podam poniżej i tym samym wyrazić swój pogląd, swoją prognozę na start Wojtaszka w Tata Steel Chess.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W konkursie musicie odpowiedzieć na dwa pytania:
1) Które miejsce zajmie Radek Wojtaszek w turnieju Tata Steel Chess.
2) Ile punktów zdobędzie Radek Wojtaszek z Top 5 turnieju Tata Steel Chess.
Objaśniam szczegóły. Top 5 to pierwsza piątka turnieju holenderskiego ze styczniowej listy rankingowej. To: Carlsen, So, Karjakin, Aronian i Giri. W konkursie biorą udział tylko i wyłącznie osoby, które podadzą swoje imię i nazwisko (W przypadku wygranej adres posyłacie mi na priv). Gdy dwaj typujący tak samo wytypują, wygrywa ten, który dał typ wcześniej, dlatego warto dokładnie się przyjrzeć jak typowali inni. Podaję przykład typu: Ktoś podał, że Radek Wojtaszek zajmie 10 miejsce i z Top 5 zdobędzie 2,5 pkt., tymczasem Radek zajął miejsce ósme, a z Top 5 zdobył 1,5 pkt. Więc: w pierwszym typie różnica jest dwa, w drugim jeden, w sumie daje nam to trzy punkty (nazwijmy je ujemnymi). Jeśli ktoś trafi precyzyjnie i tu i tu nie zdobywa żadnych punktów i jest to ideał typowania! Postaram się na bieżąco aktualizować wasze typy. Typujemy tylko na mojej oryginalnej stronie!
NAGRODY:
Pierwszą nagrodą w konkursie jest debiutancki album Stashki "Naturalnie" z autografem wokalistki.
Druga nagroda jest już czysto szachowa. To fantastyczna książka trójautorstwa: Jana Przewoźnika, Zbigniewa Hurnika oraz Karola Pinkasa "Śląskie ciekawostki szachowe". Jeśli chcecie się dowiedzieć jak brzmi szachowo śląsko godka, koniecznie musicie powalczyć w konkursie "Psychologii i Szachów"! Wszystko jasne jeśli chodzi o reguły? Nie zamąciłem zbytnio? Dwa pytania na które musicie odpowiedzieć najbardziej dokładnie jak tylko się da i podpisać się imieniem i nazwiskiem, resztą nie musicie się martwić. Zapraszam do zabawy!!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam, lubię konkursy:)
OdpowiedzUsuńMoje typy to:
8 miejsce,
2 punkty
pz wszystkich
Dzień dobry. Z tej strony Tomasz Bażant.
OdpowiedzUsuń8 miejsce
1,0 pkt
....Konkurs? :)
OdpowiedzUsuń7 miejsce
2 punkty
Pozdrawiam :)
Pofantazjujmy. 5 miejsce i 2,5 z czołówką.
OdpowiedzUsuńAdam Kazimierczak, witam Wszystkich, mój nos podpowiada mi tak:
OdpowiedzUsuń7 miejsce
2,5 pkt
Jasiński Mirosław, mój typ
OdpowiedzUsuń9 miejsce,
1,5 pkt
Jasiński Mirosław, mój typ
OdpowiedzUsuń9 miejsce,
1,5 pkt
Witam
OdpowiedzUsuń5 miejsce,
3 pkt.
Pozdrawiam
Maksymilian Pietras
Heloł.
OdpowiedzUsuńRadek Sroczyński
8 miejsce,
2,5 punkta.
6 miejsce
OdpowiedzUsuń2 pkt
Witam
OdpowiedzUsuńAdam Wojciechowski
Mój typ to 8 miejsce i 1,5 pkt z czołówka :-)
Witam,
OdpowiedzUsuńAdam Wojciechowski
Mój typ to 8 miejsce i 1,5 pkt z czołówka :-)
6 miejsce 2 punkty
OdpowiedzUsuńMaciej
Mandla
9 miejsce i 2 punkty z czołówką
OdpowiedzUsuńWaldemar Mróz
6 MIEJSCE, 2,5 PUNKTA
OdpowiedzUsuńZBIGNIEW TYLENDA
8 miejsce
OdpowiedzUsuń1,0 pkt
Darek
Maciej Kaczmarek
OdpowiedzUsuń6 miejsce, 2,5 pkt z TOP 5
Pozdrawiam
4 miejsce, 3,0 pkt
OdpowiedzUsuńDaniel Szkotak
Karjakin nie ma szans z Carlsenem. Wojtaszek tym bardziej nie przebije się wysoko, zajmie przedostatnie lub ostatnie miejsce a z TOP 5 wywalczy jedyny punkt. Za cienki bolek w te klocki na swiatową elitę grandmasterską (nie mylić z banksterską :)))
OdpowiedzUsuń1 miejsce, 4.5 pkt.
OdpowiedzUsuńChciałbym, abyś to ty wygrał ten konkurs!
UsuńJa też! Jeśli wygrasz dam ci dwie nagrody, a pokrzywdzonemu 4 krotnie zrekompensuję stratę ;).
Usuńteż trzymam kciuki za Twoja wygraną !!
Usuńtzbych
Marian Maecki
OdpowiedzUsuńostatnie miejsce, 1,5 pkt
10 miejsce, 1,5 pkt.
OdpowiedzUsuńOskar Włodarczyk
OdpowiedzUsuń7 miejsce i 1,5 pkt z TOP 5
pozdrawiam
9. miejsce i 1 pkt.
OdpowiedzUsuńKinga Matuszewska
10-ta pozycja; 1,0 pkt
OdpowiedzUsuńŁukasz Majchrowski
radek zajmie dzielone 10 miejsce na 14 startujących,a z czołową piątką urwie 1 punkt,czyli 2 remisy z girim i aronianem...
OdpowiedzUsuń7 miejsce, 1pkt
OdpowiedzUsuńBartosz Ochenduszko
6 miejsce i 1,5pkt
OdpowiedzUsuńMariusz Dziczkowski
To ja optymistycznie:
OdpowiedzUsuń4 miejsce i 2,5 z TOP5
Marek Wójtowicz
5 miejsce i 2,5 pkt. Pozdrawiam Waldek Majek
OdpowiedzUsuń9 miejsce 3 pkt. Liczę na formę Radka. Tomasz
OdpowiedzUsuń8 miejsce i 3 pkt Będzie forma
OdpowiedzUsuń12 miejsce i 1 pkt- Tomasz Cygan
OdpowiedzUsuń12 miejsce - 1 pkt
OdpowiedzUsuń8 miejsce i 3 pkt Będzie forma
OdpowiedzUsuń