niedziela, 20 kwietnia 2014

"Memoriał Gashimova, runda pierwsza: Wiking poza zasięgiem Mammedyarova!"




"Carlseniada" już się zaczęła. Wiking nie stracił rytmu od ostatniego występu - pojedynek z Mammedyarovem to jakże klasyczny obrazek partii zagranej przez wielkiego wirtuoza. Mistrz świata jest świetny w wykorzystywaniu przewagi jednej, niezbyt korzystnie ustawionej figury przeciwnika. W tym pojedynku antybohaterem był czarnopolowy goniec czarnych, który znalazł się na "a3", następnie na "b4", wreszcie zginął w walce, gdy wszystko już było przesądzone. I ta łatwość Wikinga w znajdywaniu prawidłowych planów gry - to resztę profesjonałów z najwyższej półki musi cokolwiek przytłaczać. Strategicznie nie ma mocniejszego szachisty jak na ten moment na świecie, i jak tak patrzę, to mam ochotę powiedzieć "w historii szachów". Patrzy się naprawdę super na te pozycyjne kleszcze, które Carlsen zakłada poszczególnym zawodnikom - ich niemoc w większości przypadków jest porażająca. Co ciekawe, Wiking generalnie jest rozpracowany - w tym sensie, że czołówka światowa już wie, jak traktuje debiut, do czego dąży, jakie obrazki powstają na szachownicy u niego w większości przypadków. Jednak kluczy do zamku króla Wikingów nikt jeszcze nie dorobił. Ot, taki paradoks.

W turnieju "B" wszyscy zgodnie zremisowali. W pojedynku Radka Wojtaszka poszedł "grunfeld". Radek Wojtaszek w zgodzie ze swoim stylem na 7... a6, wybrał "pozycyjne" 8. Ge2. Cel posunięcia to uzyskanie po debiucie stabilnego małego "plusa". Interesujące, że Radek po bazie, powtórzył aż do 21. f4, ruchy z partii "Sandipan-Maki", rozegranej w 2010 roku w Płowdiw. Tam Hindus po 80 posunięciach wygrał techniczną końcówkę. Generalnie wariant ten, prowadzi do końcówki z pominięciem gry środkowej - białe mają lekką przewagę związaną z mocnym pionem na "c5" ale, czy wystarczającą do wygranej? Na słabo technicznie grającego zawodnika system jak znalazł, na dobrego w defensywie, może nie starczyć. Analizowałem kiedyś tę pozycję kilka dni, coś niecoś w głowie zostało ;).

Jutro bomba pójdzie w górę, gdyż zobaczymy Wojtaszka w pojedynku z Eljanovem. Zapowiada się "combat" do gołych króli. Czekam na pełen treści pojedynek i zwycięstwo Radka. A w turnieju "A" Wiking zagra z Samurajem. Kto pamięta jaki przebieg miała ich ostatnia partia, ten wie, że tego pojedynku nie można ominąć. Wielkie szachy, ku mojej ogromnej radości trwają wciąż! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz