wtorek, 21 lutego 2012

"Dariusz Świercz wygrywa super-miniaturę z Janem-Krzysztofem Dudą!"



Przyznam się szczerze, że takiego obrotu sprawy w juniorskim pojedynku "na szczycie" się nie spodziewałem! Armageddon, który spadł na młodego 14 latka, może mieć trudne do przewidzenia skutki w nadchodzących, kolejnych rundach mistrzostw. Partia trwała zaledwie 16 posunięć i konia (raczej skoczka;) ) z rzędem temu, kto mi odpowie, dlaczego Jaś Duda zagrał samobójcze 14. Sf5??

Zdziwienie, szykującego się do skomplikowanej walki w grze środkowej Darka Świercza, musiało nie mieć granic, po tym fatalnym posunięciu. Ta kuriozalna partia może i najprawdopodobniej będzie miała wpływ na pewność siebie Janka Dudy, który ma jeszcze czas powalczyć o dobry wynik w tych zawodach. Łatwą jednak ta sprawa nie będzie.

Darek Świercz tym zwycięstwem może się odciąć od fatalnej passy, która miała swój początek w Moskwie. Tam w turnieju kołowym, zajął ostatnie miejsce i do teraz niewiele wiadomo o przyczynach jego słabej dyspozycji...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz