czwartek, 30 sierpnia 2012

"Bardzo silna Ukraina na drodze Polaków w rundzie czwartej. Polki zagrają ze Słowaczkami"



No tak. Ja sobie o snach, których nie chciałbym przestać śnić, a tu już jutro męska reprezentacja stanie przed potężnym wyzwaniem, jakim jest druga pod względem rankingu na Olimpiadzie, Ukraina. No i weź tu z takimi graj! Pierwsza deska to Vasilij Iwańczuk, którego dodatkowo przedstawiać nie trzeba. Ivańczuk zebrał w dwóch partiach zaledwie pół punkta, sensacyjnie przegrywając w rundzie drugiej z Katarczykiem Al-Modiahki, natomiast dziś zgodził się na remis z Gelfandem, niemniej jednak to jest Ivańczuk, i jest on szachistą wielkim i nieobliczalnym. Kolejny w stawce Rusłan Ponomariov, były Mistrz Świata, którego ładnie ograł w Dortmundzie Mateusz Bartel, za szachownicą jest prawdziwym wojownikiem - walczy zawsze do końca i szuka każdej możliwiej okazji, by zniszczyć przeciwnika. Przekonał się o tym, między innymi, Maxim Rodshtein z Izraela zaledwie kilka godzin temu. Partię Ponomariowa z Izraelczykiem szczegółowo komentował niezastąpiony Siergiej Shipov. Volokitin i Eljanov również są klasą sami dla siebie i jeśli chcemy bić się o wszystko, przydałoby się zatrzymać naszych przyjaciół zza wschodniej granicy. Zadanie bardzo trudne, jednak nie niewykonalne. Potrzebna jest dobra strategia na ten mecz i wiele rozsądku. O szczęściu już nie mówię, bo ono ma towarzyszyć Polakom obowiązkowo i w każdym momencie meczu. Nasza Reprezentacja musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.

Panie wygrywając wszystko, a w dodatku wysoko, uniknęły jeszcze konfrontacji z pretendentkami do złota, Chinkami oraz Ukrainkami. Polki trafiły w rundzie czwartej na nad wyraz dobrze spisującą się kadrę naszych południowych sąsiadek. Słowaczki idą jak burza i wygrywają jak na razie wszystko, ale ich skład wedle tytułów czy też rankingu na kolana mnie nie powalił. Polki są faworytkami tego meczu, jednak aby wygrać, muszą dać z siebie wszystko bo odnoszę takie wrażenie, że Słowaczki są bardzo umotywowane, a ich rankingi napewno niższe od ich realnej siły gry. Walczcie dzielnie i pamiętajcie, że kibice w Polsce są z wami wraz z autorem tych oto słów. 


9 komentarzy:

  1. Ciekawe, czy jutro zagra Darek Świercz. Przecież jego trenerem był Oleksandr Sulypa, obecny trener mistrzów olimpijskich, czyli Ukrainy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśle, ze zagra bo bardzo solidnie, a to jest bardzo ważne z mocną Ukrainą. Myślę, że wyjdziemy z Radkiem, Mateuszem, Darkiem i Bartkiem Macieją. Nie sądzę, żeby Michał wpuścił Bartosza bo cudem nie przegrał tej ostatniej partii. Sułypa cudów na dzien nie przekaże ale nasi muszą to mieć na uwadze. Poza tym myślę, że Eljanowa zdejmą i wejdzie Mojsiejenko. Ciężki meczy przed Biało - Czerwonymi!

      Usuń
  2. Ależ byków narobiłem w tym komentarzu:) Darek gra bardzo solidnie. Ja bym go wpuścił. Ciekawe jaką nasi przyjmą strategię na ten mecz?? Panie powinny "zjeść" Słowaczki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję bloga! Z przyjemnością czytam relacje, no i oczywiście kibicuję podczas każdej rundy. Nie mam głosu, ale jednak zaśpiewam: Do boju Polskooo... ooo..ooo

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło kibicować w większym gronie. Trochę ucierpi moja praca, ale cóż, najpierw mistrzostwa juniorów, teraz olimpiada. Transmisja włączona non stop. Gratuluję bloga! Z przyjemnością czytam relacje z rund. Choć mam słaby głos, zaśpiewam: Do boju Polsko...ooo....ooo

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Maciej! Takie właśnie powinno byc kibicowanie "Biało - Czerwonym" - jak Twoje! W takim razie ja dołożę od siebie: Kto wygra mecz???POLSKA!!! Kto wygra mecz??? POLSKA Kto wygra mecz??? POLSKA ! POLSKA ! POLSKA!! Do boooju, do boju...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że kobiety dziś walczą o zwycięstwo i jest ono jak najbardziej w ich zasięgu. Myślę, że Polki są faworytkami meczu. W przypadku drużyny męskiej uważam (czy prawdziwy kibic może tak uważać?), że walczymy o remis, który byłby sukcesem. Dlatego popieram wystawienie Bartka Maciei, który jest bardzo trudny do przełamania, jeśli gra na remis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, możesz tak uważać, gdyż trzeba spojrzeć realistycznie. Kibicowanie, kibicowaniem tu sie daje całe serce, ale garść racji też musi w tym wszystkim być. Ukraina jest bardzo mocna i remis byłby bardzo dobrym wynikiem naszej męskiej reprezentacji, natomiast Bartka Maciei nie będzie. Michał Krasenkow zdecydował sie wystawić na trzecią deskę Bartosza a na czwartą Darka. Zobaczymy jak sprawy będa się miały..

      Usuń
  7. Moje typy w meczu reprezentacji męskich: Wygrana Radka z Iwanczukiem (!), remis w partii Bartel-Ponomariow (wyjątkowo spokojnie na początku). Przegrana w partii Vołokitin-Soćko i remis lub wygrana (!) Darka z Moiseenko.

    OdpowiedzUsuń