sobota, 17 listopada 2012

"Kapitalna, przedostatnia runda "Biało-Czerwonych" w Mariborze! Wygrali: Świercz, Duda, Drozdowski, Gajek! Jutro walka o medale Mistrzostw Świata!



Dzień rozpoczął się dla nas nie najlepiej. Monika Soćko uległa, niestety, reprezentantce Bułgarii i jutro walczy o być albo nie być w turnieju. Ale w przyrodzie musi panować równowaga - dzisiejsza runda w wykonaniu większości naszych reprezentantów występujących w Mariborze (zwłaszcza tych w grupie najstarszej, ale nie tylko!) to po prostu owacja na stojąco i w ogóle nie mam pytań ;) Przede wszystkim wygrał Darek Świercz z niżej notowanym Węgrem i jest naprawdę bardzo blisko upragnionego złota! Nie koniec na tym: Kacper Drozdowski dosłownie zdemolował drugiego wedle rankingu Hiszpana, Antona Guijarro Davida 2559 elo (Kacper to kolejny Polak, który pognębił tego pewniaka do medalu. Oj, coś źle się będą Polacy śnili Hiszpanowi po tych mistrzostwach! A Hiszpan naszym odwrotnie, dość przyjemnie będzie się śnił;)) i włącza się jutro do walki o medal w tej grupie. Jaś Duda odniósł pewne zwycięstwo nad silnym Karenem H. Grigorianem z Armenii i też jest w strefie medalowej. W grupie "open" do lat 14 fantastyczną partię rozegrał Radek Gajek, pokonując Turka, Sanala Vahapa i również jutro powalczy o "wszystko". No, bardziej rewelacyjnych wieści z Mariboru nie mogliśmy usłyszeć! Wielkie emocje przed nami jutro z samego rana, kiedy to nasza młodzież będzie walczyć o medale Mistrzostw Świata. Oby ich było jak najwięcej i jak najlepszego kruszcu. Jutro wygrają ci, którzy będą potrafili uspokoić się, i usiądą do swych partii w pełni skoncentrowani. Trzymajcie się "Biało-Czerwoni" i wracajcie z medalami ze Słowenii! Trzymam za Was kciuki. POWODZENIA!!!


4 komentarze:

  1. Dech zapiera. Serce płacze... z radości. (Bez ironii). Zwycięstwa są Im (i nam biednym szachistom!) bardzo teraz potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak naprawdę to Darek powinien być wdzięczny swoim młodszym kolegom Jasiowi i Kacprowi za to, że zatrzymali jego najgroźniejszych rywali! No czy Jasiowi to okaże się w sumie jutro ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzy partie i trzy razy sukces. Darek wywiązuje się z roli faworyta - gra jak faworyt - robi wyniki jak na faworyta przystało. Występuje z pozycji siły w każdej partii, pewny swoich umiejętności i przewagi. Zwracam uwagę na partię Jana Krzysztofa i Kacpra. Po prostu wspaniałe. Cały czas mówię żonie o tym, że to nasza drużyna olimpijska i o tym, że przed pierwszą rundą mówiłem, że nawet 3 miejsca na podium mogą być polskie. Niezależnie od rozkładu medali - wspaniała gra naszych "młodszych 18 latków". Codziennie odświeżając listy startowe Memoriału Gawlikowskiego znalazłem w końcu całą bojową trójkę wśród uczestników. Mam chrzciny córki trzeciego dnia, ale w sobotę będę non stop!

    OdpowiedzUsuń
  4. Maciej? A nie przypadkiem Grzegorz? ;-)

    OdpowiedzUsuń