piątek, 30 maja 2014

"Liga francuska TOP 12 - runda siódma i mecz na szczycie: Mulhouse Philidor vs. Clichy"




Przed nami kulminacyjny mecz ligi francuskiej. Dziś skrzyżują oręż: najbardziej polska drużyna ligi, Mulhouse Philidor, z Wojtaszkiem i Gajewskim na kluczowych deskach, z bardzo mocnym zespołem z Clichy. Radek Wojtaszek zmierzy się z Vachier -Lagrave Maximem 2758 elo, natomiast Grzegorz Gajewski postara się sprawić niespodziankę w spotkaniu z Laurentem Fressinetem 2711 elo.

 Bardzo dobrze w lidze francuskiej spisuje się Olek Miśta, który nie liczy się z wyżej notowanymi przeciwnikami, za to skrzętnie liczy punkty w tabeli. Zdaje się, że po tym turnieju przekroczy rankingowy próg 2600 elo.

Zupełnie nie może się odnaleźć (nie tylko w tych zawodach) Darek Świercz, który ma kłopoty z wygraniem partii. Gdyby jego pojedynki kończyły się remisami, nie wyglądałoby to tak niebezpiecznie. Okazuje się jednak, że ma już kilka przegranych na swoim koncie, co powoduje, że wiele straci po tych występach na rankingu.

Za tydzień dojdzie do bardzo interesującego pod każdym względem meczu szachowego pomiędzy Polską i Węgrami. Mecz ten, będzie jednym z ważniejszych sprawdzianów naszej kadry przed Olimpiadą, która za dwa miesiące ma się odbyć w norweskim Tromsoe (nadal nie wiadomo czy norweska federacja uporała się z problemami finansowymi). Mecz będzie liczony do rankingu, a drużyny wystawią możliwie najsilniejsze składy. Węgry wystawiły  Judit Polgar, Zoltana Almasiego, Richarda Rapporta oraz Ferenca Berkesa itd., więc jest to naprawdę niezła "paka". Przynajmniej na Polaków. Węgry to bardzo twardy orzech do zgryzienia dla naszych reprezentantów ale... przecież o to w tym wszystkim chodzi! Nie ma specjalnego sensu wieszczyć, kto wygra - kilku Polaków od dawna nie grało i nic nie wiadomo o ich formie. Lokalny patriotyzm każe mi kibicować "naszym" i to będę robił, natomiast gdybym wybrał się do bukmacherów, prawdopodobnie, kierując się chłodną logiką, postawiłbym na drużynę Węgier. Jak będzie wyglądało to spotkanie, czy Polakom uda się nawiązać równorzędną walkę z "bratankami", dowiemy się wkrótce...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz