środa, 6 sierpnia 2014

Piąta runda Olimpiady - Biało Czerwone ogrywają Kazachstan! Emiraty bez szans w meczu z Polakami! Jutro dzień wolny w Tromso!




Mój, można tak powiedzieć, olimpijski współpracownik Mirek Wolak, który zawsze w komentarzach pod postami zamieszcza swoje przedmeczowe analizy oraz statystyki podsumował dziś występ męskiej reprezentacji. Bardzo lubię takie dane i zwykle rzucam się na podobne "słupki", gdyż są prawdziwą kopalnią wiedzy, a poza tym, z cyframi, z matematyką się nie dyskutuje. I tak, po pewnym zwycięstwie nad Emiratami takie mamy dane o Polakach (dzięki Mirek!):

Wojtaszek 1.5 z 3 (+1=1-1) 50%
Gajewski 3 z 4 (+2=2-0) 75%
Duda 4 z 5 (+3=2-0) 80%
Bartel 2.5 z 4 (+1=3-0) 62,5%
Soćko 3.5 z 4 (+3=1-0) 87.5%
RAZEM 7 pkt. meczowych 14,5 z 20 (+10=9-1) 72.5%

Analizując te wyniki, oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, z kim poszczególni Polacy grali, wtedy zobaczymy znacznie dokładniej jak prezentują się nasi kadrowicze. Po przegranej z Norwegią i to ból był straszny, spadliśmy aż na miejsce 47. Wygrana nad Emiratami, oczywiście, znacznie poprawia pozycję Polski ale nadrabianie strat kosztuje czas i dobrą punktację pomocniczą. Jeśli chcemy o coś zawalczyć - taka jest brutalna prawda - musimy już teraz zapoczątkować serię zwycięstw i nie odpuszczać. Remisy nic, ale to nic nie dają. Trzeba wygrywać.

Wygrały dziś Polki z groźnym Kazachstanem. Zapunktowały deski numer trzy i cztery, czyli dwie panie "K" - Karina oraz Klaudia. Nasze reprezentantki w tabeli były jedenaste, po kolejnym zwycięstwie wskakują do "dziesiątki" i tak naprawdę to teraz zaczyna się gra o tron ;). Dobrze, że akurat trafił się dzień przerwy. To czas aby trochę odpocząć, dokładnie wszystko przeanalizować i zewrzeć szyki.

Trochę luźno porozważam. Ukraińcy nie mają pierwszej deski.  Vassily Ivanchuk gra fatalnie i to może mieć decydujące znaczenie jeśli chodzi o końcowy wynik Ukrainy na tej Olimpiadzie. Z ciekawych wyników rundy piątej na uwagę na pewno zasługuje remis znacznie słabszego Kataru z Niemcami, cenne zwycięstwo Kuby nad Izraelem oraz razi oczy remis U.S.A z Kanadą. Różnica rankingowa między tymi zespołami wynosi 131 pkt. elo. 

Wśród kobiet Chiny wreszcie zatrzymały rewelacyjnie grającą Indonezję. Inny wynik, niż wysoka wygrana szachistek z Państwa Środka byłby już sensacją nie lada. Węgierki zahamowały idące jak burza zawodniczki Iranu, Rosjanki wygrały ważny mecz z Gruzją. Bohaterką meczu została Walja Gunina.
 Mam wrażenie, że Chinki i Rosjanki znajdą się na podium. A dla kogo jeszcze jedno miejsce na "pudle"? Uśmiecham się teraz - wiadomo dla kogo - dla Polek! Ważne, żeby nasze panie nie spuszczały z tonu, nie zaniżały poziomu, a będzie dobrze.

Polacy są teraz na trzydziestym miejscu. Po dniu przerwy gramy z Peru. Peru to oczywiście Julio Granda Zuniga, Emilio Cordova oraz dość ciekawy rezerwowy, który nijak mi nie pasuje do reszty. Peru jest względnie mocne ale do ogrania. Po dniu wolnego bitewny kurz znów się wzniesie. Czekam z niecierpliwością na piękne mecze polskich drużyn.



9 komentarzy:

  1. Na chess-results.com można zobaczyć, kto się wyróżnia (poniżej zestawienie performance-rating)
    Najlepiej się prezentują Duda i Wojtaszek.
    Duda remisuje z lepszymi, ogrywa słabszych, świetny wynik zważając, że grał 4 partie z 5 czarnymi.
    Wojtaszek prezentuje na razie dobrą, stabilną formę, co jest super, gdyż gra na 1szej desce i jego gra ma duży wpływ na resztę drużyny.
    Soćko po słabszych występach złapał wiatr w żagle, ale też grał tylko z 1nym silnym zawodnikiem.
    Gajewski i Bartel na razie w ogóle nie zachwycają, zwłaszcza, że grali 3 partie z 4 białymi.

    Rp-Rating, średni rating przeciwników
    Duda Jan-Krzysztof +97, 2433
    Soćko Bartosz +71, 2347
    Wojtaszek Radoslaw +8, 2743!
    Gajewski Grzegorz -63, 2403
    Bartel Mateusz -103, 2442

    Z ciekawostek widzę, że Norwegia 2 ma punkt więcej niż Norwegia 1 z Magnusem.
    Fajnie, że Kanada utarła nosa USA.

    Tom K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli J-K Duda będzie się tak rozwijał jak dotychczas, to za dwa lata weźmie "pierwszą dechę" na wiele, wiele lat - tylko mu tego na razie nie mówcie :-).
      Patrzę na tych zawodników z Peru i... wychodzi mi, że to jest ekipa porównywalna z naszą.
      Jeśli prawdą jest, że "zwycięskiego składu się nie zmienia" to zagramy jutro tak:
      Wojtaszek 2735 - Granda Zuniga 2663
      Cordova 2629 - Gajewski 2659
      Duda 2576 - Cori Jorge 2630 (nareszcie białe dla Jana-Krzysztofa!)
      Cruz Cristhian 2553 - Soćko 2612
      Jorge Cori do mistrz świata do lat 14 (Antalya 2009), do lat 16 (Caldas Novas 2011) i brązowy medalista MŚ do lat 18 (Maribor 2012). Zatem J-K Duda miałby wymagającego przeciwnika, a o to przecież chodzi.

      Usuń
    2. http://chess-results.com/tnr140380.aspx?lan=3&art=20&fed=PER&flag=30&wi=821
      Biorąc pod uwagę ich aktualną formę, drużyna Peru, mimo, że teoretycznie silna, jest raczej do odstrzału. Podobnie jak polski team mają 2 graczy w słabszej formie, ale muszą wystawić obydwu, gdyż mają specjalnego "rezerwowego" :).

      Tom K.

      Usuń
  2. No to kompletu zestawienie wyników Pań po 5 rundach:
    Soćko 3 z 5 (+2=2-1) 60%
    Zawadzka 3 z 4 (+2=2-0) 75%
    Szczepkowska-Horowska 2.5 z 4 (+2=1-1) 62.5%
    Bartel 2 z 3 (+1=2-0) 66.7%
    Kulon 3 z 4 (+3=0-1) 75%
    RAZEM 9 pkt. meczowych 13.5 z 20 (+10=7-3) 67.5%
    Do tej pory Panie nie przegrały żadnego meczu.
    Tak trzymać.
    Następny mecz Panie grają z Holenderkami, które mają do tej pory
    taki sam dorobek jak Polki. A zatem przed naszymi reprezentantkami
    "mecz prawdy".

    PS. Niesamowity wynik "śrubują" Chinki 18 z 20 (+16=4-0) 90%

    OdpowiedzUsuń
  3. dwie panie "K" - fascynujące określenie, szczególnie wobec Pań!?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Fascynująca" to jest gra swobodnych skojarzeń w Pana głowie.

      Usuń
    2. Te skojarzenia to raczej nie są swobodne.

      Usuń
  4. Mała literówka do poprawki: bilans Radka Wojtaszka, to: Wojtaszek 1.5 z 3 (+1=1-1) 50%, a nie jak podano: Wojtaszek 1.5 z 3 (+1=1-0) 50%.

    OdpowiedzUsuń