Choć to Wojtaszek i Świercz wygrali, ten dzień należał do Kacpra Pioruna, który stoczył epicki bój z Władimirem Kramnikiem. Z wielką przyjemnością słuchałem analiz Swidlera końcówki, którą wielu szachistów przegrałoby z byłym mistrzem świata. Polacy znów dostarczyli mi wielu emocji - oczywiście gra Pioruna na pierwszej desce to jedno, ale i inne pojedynki miały swoją dramaturgię...
Kramnik przed meczem spojrzał na niebo: "Hmm... nadciąga burza z piorunami..."- pomyślał. Foto Kateryna Savina ze strony organizatora. |
Bo, na przykład, pojedynek Radka Wojtaszka z Chińczykiem Lin Chenem (za każdym razem słyszę jakieś nowe nazwiska szachistów z Kraju Środka, co potencjał ludzki, to potencjał!) był, co dało się łatwo zauważyć, bardzo ciężki dla naszego szachisty. Chińczyk zagrał jak klasyczny "murarz", ustawił bardzo solidną strukturę i, by przebić takiego zawodnika, trzeba było chwytać się wszystkiego, każdego niuansu pozycji. Generalnie, gdy zawodnik ma już ranking ponad 2500 elo i bardzo chce zremisować, w wielu sytuacjach nie można mu w tym przeszkodzić. Różnica 250 elo nie wygrywa z tej racji, że jest. Trzeba wiedzieć jak się tańczy w takich pozach. Nieraz znajduje się jakiś paradoksalny manewr, który popchnie sprawy w dobrym kierunku, ale nie zawsze. Tym bardziej cieszę się, że Radek nie stracił "połóweczki", która była marzeniem jego oponenta.
Foto Kateryna Savina ze strony Organizatora. |
W ogóle to tak - czy siedzicie mocno w fotelach?? Jutro Polacy dostają trzech wspaniałych przeciwników. Nasi tak grają, że oto remisujący z Kramnikiem Piorun, zmienia się na pierwszej desce z Radkiem Wojtaszkiem, który zagra z... Girim! Wow! To będzie mecz z podtekstem, wszak Radek zatrzymał się właśnie na Girim w Pucharze Świata. Radek odpadł w rapidach, miał po prostu gorszy dzień, natomiast w klasyku to podopieczny Tukmakowa nie błyszczał, tracił wiele czasu i mecz toczył się pod znakiem lekkiej przewagi naszego sportowca. To raz. Dwa - na czwartej desce zagra Darek Świercz z Yu Yangyi 2736 elo. A więc mamy kolejny hit, a właściwie hicior. Niestety, obaj, Darek i Radek, mają czarne, co na tym poziomie nie jest bez znaczenia. Trzeci wystrzał przedsylwestrowy jutrzejszej rundy to mecz Kacpra Pioruna z Jewgienijem Tomaszewskim z Rosji 2744 elo.
O takie coś chyba nam, kibicom chodziło. Przynajmniej mnie. Gdy Polacy tak grają, potęgując napięcie z rundy na rundę, aż chce się siadać do transmisji. Właściwie pierwszą moją myślą, tuż po przebudzeniu była taka sekwencja słów: "O k... Piorun dzisiaj gra z Kramnikiem!!". Jutro wstanę i co sobie pomyślę? "Oo ja pierd..." i potem wymienię te trzy szlagierowe mecze Polaków :). Pasują mi takie poranki, gdy robię to co mam do zrobienia, a ciągle gdzieś siedzi we mnie, że zbliża się runda o trzynastej w Katarze. Myślę, że wy również jesteście podekscytowani i czekacie na kolejny dzień w Doha.
Jutro wszystkie kamery spoczną na Radku Wojtaszku, moja uwaga również. Nie chcę niczego przepowiadać. Zawsze, gdy piszę, że coś będzie, tak się nie dzieje. Żaden ze mnie szachowy Wernyhora, no, chyba, że zacznę wieszczyć jak jeden gość z moich rodzinnych stron, a żył on jeszcze przed wojną. Kiedyś przyszli do niego ludzie, jeden przyniósł kurę, inny ser, jeszcze inny chleb i go pytają "Drzewicu (tak się nazywał), powiedzcie, to bedzie ta wojna, cy nie bedzie?" Ten siedział, siedział, nabił sobie fajkę, zapalił, wreszcie raczył rzec: "Słuchojcie no wsyscy, coście się tutaj zebrali, wojna bedzie abo jej nie bedzie". Jeśli tak będę kiedyś przepowiadał wyniki w szachach zawsze trafię, jednak jak typuje "po mojemu", niebezpiecznie, niestety, mam cela, jak baba z wesela. Więc, nie podejmuję się i koniec. Chcę zobaczyć piękne mecze, ładną grę naszych, chcę się też cieszyć szachami, czego wam i sobie z całego serca życzę. Polacy - powodzenia w czasie jutrzejszej, ciężkiej rundy!!
Patrząc na rankingi przeciwników polska kontra reszta świata na 3 naszych najwyższych deskach nawet remisy ładnie wyglądają zważywszy na kolory bierek, ale chciałoby się więcej wszyscy nasi trzej reprezentacji powinni piać się w górę, Radek odbić się po ostatniej wpadce, a Świercz i Piorun po prostu kontynuować wspinanie się tak jak do tej pory w ostatnim czasie !! Więc grać na wygraną zwłaszcza ze to zapewne przeciwnicy będą bardziej ryzykować , więc z kontry!! BA gdyby to było takie proste /nie było by tej naszej kibicowskiej fascynacji/
OdpowiedzUsuńtzbych
A może by tak meczyk Polska - Reszta Świata na 6 deskach :-)?
OdpowiedzUsuńAkurat tak się (szczęśliwie!) złożyło, że męska reprezentacja Polski w składzie uzupełnionym o nasze największe "nadzieje olimpijskie" Pioruna i Świercza. Deski kobiecej będzie bronić Marta Bartel, która już grała w pierwszej reprezentacji, a obecnie jest pierwszą rezerwową.
Naprzód Biało-Czerwoni!
I runda: Polska 5 - 1 Reszta Świata (to był spacerek)
Krush Irina 0 - 1 Wojtaszek Radoslaw
Duda Jan-Krzysztof 1 - 0 Vogel Roven
Nezad Husein Aziz 0 - 1 Swiercz Dariusz
Piorun Kacper 1 - 0 Mohammad Nubairshah Shaikh
Abdumalik Zhansaya ½ - ½ Bartel Mateusz
Schroeder Jan-Christian 2511 ½ - ½ Bartel Marta
II runda: Polska 3½ - 2½ Reszta Świata (remis Kacpra z Kramnikiem! Wojtaszek i Świercz na 100%)
Kramnik Vladimir 2796 ½ - ½ Piorun Kacper (!)
Wojtaszek Radoslaw 1 - 0 Lin Chen
Sundararajan Kidambi ½ - ½ Duda Jan-Krzysztof
Swiercz Dariusz 1 - 0 Firouzja Alireza
Bartel Mateus ½ - ½ Khademalsharieh Sarasadat
Bartel Marta 0 - 1 Xu Jun
Stan po II rundzie:
Polska 8½ - 3½
Wojtaszek Radoslaw 2 z 2
Swiercz Dariusz 2 z 2
Piorun Kacper 1,5
Duda Jan-Krzysztof 1,5 z 2
Bartel Mateusz 1 z 2
Bartel Marta ½ z 2
III runda: Dzisiaj Reszta Świata w mocnym składzie! Trzymamy kciuki za naszych, zwłaszcza na trzech pierwszych deskach. Oczekujemy całych punktów na deskach 4, 5, 6.
Giri Anish - Wojtaszek Radoslaw
Yu Yangyi - Swiercz Dariusz
Piorun Kacper - Tomashevsky Evgeny
Duda Jan-Krzysztof - Al-Sayed Mohammed
Vignesh N R - Bartel Mateusz
Firat Burak - Bartel Marta
Mirek Wolak
witam.Proponowałbym , żebyście się za bardzo nie podniecali tym co po 2-ch rundach.Do 5-tej,6-stej wszystko wróci do normy i prózno będzie szukać Polaków na jednocyfrowych deskach.Pozdrawiam - Anonimowy 2016
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie nie przychylić do powyższej propozycji :-)
UsuńMirek Wolak
Świetnie się to ogląda. Trzymam kciuki za Pioruna, Świercza i Wojtaszka (w takiej kolejności, nagradzając za ilość dobrych emocji, których dostarczają). Trzymam też kciuki za przebudzenie Dudy, no i Mateusza Bartla, który na razie niewiele pokazuje. Kibicuję też Marcie Bsrtel - oby i ona dostarczyła nam w tym turnieju dużych emocji. Ciekawie się ogląda turniej, w którym gwiazdy grają z szachistami spoza pierwszej setki ELO, jak wczoraj Carlsen na ten przykład.
OdpowiedzUsuńDuda Jan-Krzysztof 1 - 0 Al-Sayed Mohammed (tak trzymać!)
OdpowiedzUsuńYu Yangyi ½ - ½ Swiercz Dariusz
Radek jeszcze gra ale po dzisiejszej rundzie wyłania nam się nowa reprezentacja! nie można tego faktu nie zauważyć. Trzeba zmian.
OdpowiedzUsuńEryk W.
III runda: Polska 2 - 4 Reszta Świata (Świercz i Piorun trzymają fason. Duda idzie w górę! Pozostali zanotowali porażki.)
OdpowiedzUsuńGiri Anish 1 - 0 Wojtaszek Radoslaw
Yu Yangyi ½ - ½ Swiercz Dariusz
Piorun Kacper ½ - ½ Tomashevsky Evgeny
Duda Jan-Krzysztof 1 - 0 Al-Sayed Mohammed
Vignesh N R 1 - 0 Bartel Mateusz
Firat Burak 1 - 0 Bartel Marta
Stan po III rundzie:
Polska 10½ - 7½ Reszta Świata (Reszta Świata powoli odrabia straty - niestety)
Swiercz Dariusz 2.5 z 3
Duda Jan-Krzysztof 2.5 z 3
Wojtaszek Radoslaw 2 z 3
Piorun Kacper 2 z 3
Bartel Mateusz 1 z 3
Bartel Marta 0.5 z 3
Jutro mamy prawdziwą BOMBĘ!
OdpowiedzUsuńPanie, Panowie na drugim stole!
Duda Jan-Krzysztof - Carlsen Magnus, ale jazda! Nie dali Janowi-Krzysztofowi zagrać z Mistrzem Świata na DME 2015 miesiąc temu w Reykjaviku, to przy najbliższej okazji nasz młody arcymistrz sam sobie wywalczył taką możliwość!
Jutro wszystkie oczy i serca polskich kibiców szachowych na drugi stół turnieju Qatar Masters Open 2015!
Swiercz Dariusz - Howell David W L
Piorun Kacper - Karjakin Sergey, a jakże! Dajesz Kacper!
Wojtaszek Radoslaw - Vocaturo Daniele
Bartel Mateusz - Abdusattorov Nodirbek
Vogel Roven - Bartel Marta
Mirek Wolak
WITAM PO TRZECIEJ ODSŁONIE.Juz widać,że zaczyna się odwrót ...Wojtaszek dostał,reszta jeszcze się obroniła(przeciwnicy,nawet dosyć mocni,ale ...kolejne rundy już tak różowe nie będą.Broni sie jeszcze Dudi,zobaczymy jak długo ..., oby jak najdłużej.Anonimowy 2016
OdpowiedzUsuńPartia Radka wcale nie była taka zła, formalnie w tabeli wygląda zero-jedynkowo, natomiast gdyby nie ten lekki niedoczas, to kto wie. Nie pamiętam, w którym to było posunięciu ale mając wrócić wieżą wybrał "aktywniejszy" ruch gońcem i to go zgubiło. Przyznaję się, że też bym wybrał posunięcie gońcem, bo wydawało się lepsze. Z drugiej strony - podziwiam Giriego, że tak męczył i znalazł właśnie taki plan, gdzie powstała właśnie taka szansa na niedokładność przeciwnika ... policzyć to chyba tego nie mógł.
Usuń